Kibiców i sympatyków zespołów z grupy G czeka
nie lada gratka. Według mnie jest to najbardziej wyrównane zestawienie w całych
Mistrzostwach. Pomimo tego, że na papierze najsilniejsze wydają się Niemcy i
Portugalii. To Ghany i USA nie można stawiać na straconej pozycji. Ghana w
ostatnich Mistrzostwach doszła do ćwierćfinału rozgrywek i zawsze prezentuje
niezłą piłkę, zaś Stany Zjednoczone pod wodzą Jurgena Klinsmanna będą chciały w
tej grupie namieszać i uszczknąć punkty faworytom.
Zapraszamy na Zapowiedź grupy G
Kadra Niemiec zawsze należy do grona faworytów wielkich
imprez. W grupie eliminacyjnej nie dali szans rywalom. O sile Reprezentacji
Niemiec decyduje mieszanka młodości z doświadczeniem. Do zespołu weszli młodzi
i zdolni, ale jest taki np. 36-letni Miro Klose. Niemiecka kadra jest wyceniona
przez transfermarkt na 562 mln euro. Niewątpliwie wielkim osłabieniem będzie
brak Marco Reusa, który wypadł z powodu kontuzji przed samym turniejem.
Przyjrzyjmy
się bliżej kadrze zespołu. Niekwestionowanym numerem jeden na bramce jest
bramkarz Bayernu Manuel Neuer, aczkolwiek rezerwowy Weidenfeller wcale nie
ustępuje mu umiejętnościami. W obronie stała gwardia z Hummelsem, Lahmem,
Boatengiem i Mertersackerem. Ponadto jest jeszcze Howedes i młodzi zawodnicy
tacy jak, Durm czy Ginter, któ®zy dopiero wchodzą do Reprezentacji.
W
pomocy nadmiar bogactwa, a przecież Reus ma kontuzję. Środek pola z Bayernu
Kroos i Schweinsteiger, ponadto Khedira z Realu. Z bardziej ofensywnych są
Goetze, Ozil, Schurrle i Muller, król strzelców poprzedniego Mundialu. Trudno
ich nie znać, grają w najlepszych zespołach na świecie. Oprócz tego jest
jeszcze przecież młody Draxler, o którego bije się pół Europy. W ataku
doskonale znani Polsce Klose i Podolski. Pochodzący z Opola Klose jest
właściwie jedynym wysuniętym, nominalnym napastnikiem. Niemiec walczy z Ronaldo
o rekord w ilości strzelonych goli na Mundialach. Na razie brakuje mu dwóch,
czy pobije rekord słynnego Il Fenomeno? Przekonamy się już niedługo.
Gwiazda zespołu: Mesut Ozil
Pod nieobecność Marco Reusa to on wydaje się być liderem
kadry. Mimo słabej końcówki sezonu w Arsenalu wydaje się, że będzie grać
pierwsze skrzypce w Reprezentacji. Kiedy już w słabszej formie jest Muller, to
na barkach Ozila będzie spoczywać ofensywna gra kadry. Gracz Arsenalu potrafi
jednym niekonwencjonalnym zagraniem, czy też prostopadłą piłką uruchomić atak,
tak, że strzelenie bramki będzie tylko formalnością.
Kadra reprezentacji Niemiec na Mundial:
Bramkarze: Manuel Neuer (Bayern), Roman Weidenfeller
(Borussia Dortmund), Ron-Robert Zieler (Hannover)
Obrońcy: Jérôme Boateng, Philipp Lahm (Bayern), Erik Durm, Kevin Großkreutz, Mats Hummels (Borussia Dortmund), Matthias Ginter (Freiburg), Benedikt Höwedes (Schalke), Per Mertesacker (Arsenal)
Pomocnicy: Julian Draxler (Schalke), Mario Götze, Toni Kroos, Thomas Müller, Bastian Schweinsteiger (Bayern), Sami Khedira (Real Madryt), Christoph Kramer (Mönchengladbach), Mesut Özil, Lukas Podolski (Arsenal), Shkodran Mustafi (Sampdoria), André Schürrle (Chelsea)
Napastnicy: Miroslav Klose (Lazio)
Portugalia
Ostatni
turniej, na którym Reprezentacja Portugalii coś ugrała to jeszcze Euro 2004 w
swoim kraju. Mając w składzie Figo i Cristiano Ronaldo o dobry wynik nie
trudno. Od tamtego czasu wielkie turnieje zazwyczaj kończą się ćwierćfinałem.
Mimo niezłego składu Portugalczycy nie potrafią zawojować wielkiej imprezy.
Nawet awans na Mundial w Brazylii nie przyszedł łatwo i gracze z Półwyspu
Iberyjskiego musieli męczyć się w barażach, gdzie fenomenalny Ronaldo zapewnił
im bilety do Brazylii.
Piłkarze
z Portugalii nie maja złego składu, jednak o ten kolektyw w walce o najwyższe
cele zawsze było im trudno. Od kiedy na ławce trenerskiej pojawił się Paulo
Bento, gra idzie w lepszą stronę. W bramce Portugalczyków stanie Rui Patricio,
który poznał już smak wielkiego turnieju, jakim było Euro 2012 w Polsce i na
Ukrainie. Na ławce mamy zwycięzcę i bohatera finału Ligi Europy Beto z Sevilli,
a jest jeszcze Eduardo, który bronił na boiskach RPA w poprzednim Mundialu.
Obrona
Portugalii cały czas opiera się na tych samych zawodnikach Bruno Alves oraz
Pepe, a po bokach Pereira i Coentrao, w pomocy również nikogo nie trzeba przedstawiać.
Moutinho i Meireles to pewniacy do pierwszego składu. Do składu wchodzi ponadto
młody William Carvalho ze Sportingu. Na skrzydłach prawdziwa siła rażenia Nani
z Manchesteru oraz Ronaldo, zdobywca Złotej Piłki za rok 2013. W ataku zaś,
selekcjoner Portugalczyków będzie wybierał z dwójki Postiga, Almeida, graczy
już nie pierwszej młodości.
Gwiazda zespołu: Cristiano Ronaldo
To właśnie na niego będą skierowane oczy całego świata. Jak
gra Ronaldo, tak gra cała drużyna Portugalii. Portugalczyk przed turniejem
zmagał się z kontuzją i nie wiadomo w jakiej formie będzie na Mistrzostwach,
lecz kibice w nie tylko w Portugalii, też na całym świecie liczą na to, że
sprawi on im wiele radości i pociągnie Reprezentacje do sukcesu.
Kadra reprezentacji Portugalii na Mundial:
Bramkarze: Beto (Sevilla), Eduardo (SC Braga), Rui Patrício
(Sporting Lizbona)
Obrońcy: André Almeida (Benfica), Bruno Alves (Fenerbahçe), Fábio Coentrão (Real Madryt), João Pereira (Valencia), Neto (Zenit Sankt Petersburg), Pepe (Real Madryt), Ricardo Costa (Valencia)
Pomocnicy: João Moutinho (AS Monaco), Miguel Veloso (Dynamo Kijów), Raul Meireles (Fenerbahçe), Rúben Amorim (Benfica), William Carvalho (Sporting Lizbona)
Napastnicy: Cristiano Ronaldo (Real Madryt), Éder (SC Braga), Hélder Postiga (Lazio), Hugo Almeida (Besiktas), Nani (Manchester United FC), Rafa (SC Braga), Varela (FC Porto), Vieirinha (Wolfsburg)
Ghana
Tym razem pora na dumnych
reprezentantów Afryki z ostatniego Mundialu, którzy zostali z niego
wyeliminowani, przez jawną niesprawiedliwość losu (czyt. Luisa Suareza), w
niezapomnianym ćwierćfinale z Urugwajem, czyli zespół Ghany. Cztery lata po
sytuacji z zatrzymaniem piłki zmierzającej do bramki Urugwaju, a potem
przestrzelonym karnym, wracają oni z nadzieją na wyjście z dosyć trudnej i
wyrównanej grupy.
Awans do Brazylii przyszedł Ghanie
w miarę łatwo, gdyż przebrnęli oni swoją grupę drugiej rundy eliminacji CAF z
pięcioma zwycięstwami oraz jedną porażką z imponującą statystyką bramek 18-3.
Natomiast w trzeciej rundzie afrykańskich eliminacji, udało im się rozbić Egipt
w pierwszym meczu 6-1, aby w drugim porażka 2-1 nie okazała się dotkliwa w skutkach.
Czego skutkiem, będzie przyjemność oglądania gry Ghańczyków na boiskach
Brazylii.
Skład Ghany w przeważającej
większości gra na boiskach Europy. Jedynie czterech zawodników reprezentuje
kluby z Afryki, a jeden z nich Asamoah Gyan gra w Al Ain ze Zjednoczonych
Emiratów Arabskich. Graczem broniącym dostępu do bramki Ghany powinien być
Stephen Adams z rodzimego klubu Aduana Stars. Wśród obrońców, można spotkać tak
znane nazwiska jak Inkoom, Opare, czy Jonathan Mensah. W pomocy trener Appiah
może skorzystać z wielu cenionych nazwisk, ze szczególnym uwzględnieniem Kwadwo
Asamoah, Michaela Essiena, Sulleya Muntariego, Kevina-Prince Boatenga czy też
Andre Ayewa. W ataku miejsce swoje powinni znaleźć Asamoah Gyan oraz młodszy z
braci Ayew, czyli Jordan.
Gwiazda drużyny: Kwadwo Asamoah
Kadra reprezentacji Ghany na Mundial:
Bramkarze: Stephen
Adams (Aduana Stars), Fatau Dauda (Orlando Pirates), Adam Kwarasey
(Stromsgodset)
Obrońcy: Harrison Afful (Espérance Tunis), John Boye
(Rennes), Samuel Inkoom (Plataniás), Jonathan Mensah (Évian TG), Daniel Opare
(Standard Liege), Rashid Sumaila (Mamelodi Sundowns)
Pomocnicy: Afriyie Acquah (Parma), Albert Adomah (Middlesbrough), Emmanuel Agyemang-Badu (Udinese), Kwadwo Asamoah (Juventus), Christian Atsu (Vitesse), André Ayew (Marsylia), Michael Essien, Sulley Muntari (Milan), Wakaso Mubarak (Rubin Kazań), Mohammed Rabiu (Kubań Krasnodar)
Napastnicy: Jordan Ayew (Sochaux), Asamoah Gyan (Al Ain), Kevin-Prince Boateng (Schalke), Abdul Majeed Waris (Valenciennes)
USA
Pomimo, że
w Stanach Zjednoczonych piłka nożna nie jest sportem numer 1, a w dodatku jest określana
nazwą soccer, a nie football, to reprezentacja Amerykanów i tak jest stałym
bywalcem piłkarskich Mistrzostw Świata, gdyż wystąpi na nich w tym roku już po raz
siódmy z rzędu. Ostatni występ drużyny na Mundialu skończył się na
wyeliminowaniu jej przez ich tegorocznych rywali grupowych, Ghanę w 1/8 finału
po wyniku 2:1.
Przez
ostatnią część eliminacji do Mistrzostw Świata w Brazylii, Amerykanie przeszli
bardzo pewnie, zajmując pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej z bilansem
siedmiu zwycięstw, jednego remisu oraz dwóch porażek, wyprzedzając drugą
Kostarykę o 4 punkty. Napastnik USA Jozy Altidore został jednym z trzech
najlepszych strzelców eliminacji z dorobkiem czterech goli.
Reprezentacja
powołana przez Jurgena Klinsmanna jest mieszanką starych wyjadaczy z kilkoma
wschodzącymi, potencjalnymi talentami. Wśród tych pierwszych zabrakło już
najbardziej doświadczonego gracza Landona Donovana, lecz na pewno każdy fan
piłki nożnej rozpozna takie nazwiska jak: Tim Howard, DaMarcus Beasley,
Jermaine Jones, czy Clint Dempsey. Lecz poza nimi można zobaczyć młodego, ale
już doświadczonego Michaela Bradleya, dwudziesto-cztero letniego snajpera,
który zagrał już 70 spotkań w kadrze Jozy Altidore’a, a także młodych graczy
pukających do pierwszego składu takich jak: DeAndre Yedlin, Mikkel Diskerud,
Julian Greek czy Aron Jóhannsson. Nie można również zapomnieć o mającym polskie
korzenie Chrisie Wondolowskim, który dwa lata temu został uznany za Najlepszego
Gracza amerykańskiej ligi MLS.
Gwiazda drużyny: Michael Bradley
Mający 26 lat pomocnik, pomimo jeszcze młodego wieku,
zaliczył już bogatą karierę klubową, reprezentując między innymi barwy:
Heerenveen, Borussię Mönchengladbach, Chievo Veronę oraz AS Romę; ale również
ma już na swoim koncie 86 występów w kadrze narodowej. Oznacza to, że ma on
bardzo mocną pozycję w swojej drużynie. Obecnie gra on w zespole Toronto FC,
gdzie przeszedł 9 stycznia 2014 roku za 10 milionów dolarów. Powinien on
stanowić jeden z najjaśniejszych punktów w swoim zespole.
Kadra reprezentacji Stanów Zjednoczonych na Mundial:
Bramkarze: Brad Guzan (Aston Villa), Tim Howard (Everton),
Nick Rimando (Real Salt Lake)
Obrońcy: Matt Besler Sporting (Kansas City), John Brooks (Hertha), Geoff Cameron (Stoke), Timothy Chandler (Nürnberg), Omar Gonzalez (LA Galaxy), Fabian Johnson (Hoffenheim), DeAndre Yedlin (Seattle Sounders)
Pomocnicy: DaMarcus Beasley (Puebla), Kyle Beckerman (Real Salt Lake), Alejandro Bedoya (Nantes), Michael Bradley (Toronto FC), Brad Davis (Houston Dynamo), Clint Dempsey (Seattle Sounders), Mikkel Diskerud (Rosenborg), Julian Green (Bayern), Jermaine Jones (Beşiktaş), Graham Zusi (Sporting Kansas City)
Napastnicy: Jozy Altidore (Sunderland), Aron Jóhannsson (AZ), Chris Wondolowski (San Jose Earthquakes)
Nasze typy: 1. Niemcy, 2. Portugalia 3. Ghana, 4. USA
Mimo, że ta grupa jest najbardziej wyrównana to wydaje się,
że dwa pierwsze miejsca padną łupem Niemców i Portugalczyków. Reprezentacja
Ghany osiągnęła bardzo dobry wynik 4 lata temu, ale myślę, że o powtórkę
tamtego wyczynu będzie niezwykle trudno. USA pod wodzą Klinsmanna jest wielką
niewiadomą turnieju. Zwycięstwo eliminacji z dużą przewagą nad pozostałymi
zespołami może jednak nie pomóc.









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz